niedziela, 2 września 2012

I po wakacjach...

Wakacje się skończyły, a ja jak nie miałem tak nadal nie mam czasu na pisanie tutaj.
Ale myślę, że były całkiem udane - znalazłem 2 zespoły, przerzuciłem trochę gratów i poznałem mega zajebistych ludzi.
Obiecana recka Peavey'a Bandita i L6 Flextone'a będzie za około 2 tygodnie, gdy dojedzie do mnie Marshall Valvestate. Będzie wtedy porównanie całej trójki, czyli moim zdaniem najlepszych wzmaków na próby do 1000zł.

Gdy załatwię mikrofon, to zrobię próbki Bee Overdrive oraz Bossa Sd-1, czyli która tania dopałka do lampy jest lepsza.

Jak pewnie pamiętacie niedawno pisałem reckę Marshalla Ms-2. Ostatnio dorobiłem mu wyjście na kolumnę i...po podpięciu do paczki brzmienie bez porównania lepsze. Z tanią paczką 1x12 Kustoma brzmiało to lepiej niż pseudo wzmacniacze za 300-400zł. Kocham tego Marshalla ;)

poniedziałek, 30 lipca 2012

Cisza...

Ostatnio nie mam czasu na pisanie. Nowy zespół, nagrywanie, próby i przygotowania do koncertów.
Ale wkrótce wrzucę tu recke Peavey'a Bandita i może L6 Flextone III.

Pozdro!

czwartek, 5 lipca 2012

Nowość od Fendera - Mustang w formie multiefektu.

Po sukcesie, jaki odniósł wzmacniacz Fender Mustang firma postanowiła wypuścić go w formie podłogowej. 13 symulacji, sporo efektów, oraz sterowanie podłogowe sprawiają, że warto zainteresować się tym multi, zwłaszcza, że wzmacniacza z serii Mustang są bardzo udane. 
Po szczegóły odsyłam na oficjalną stronkę:

http://www.fender.com/en-GB/products/mustang/models.php/?prodNo=2301060

środa, 4 lipca 2012

Flame Signum Gothic Custom na sprzedaż!


Z powodu GASu wystawiam na sprzedaż mojego Flame'a. Pisałem o nim kilka postów wcześniej, no ale jeszcze raz:
Na początek specka:

› Korpus: Jesion
› Szyjka: Bolt-on, klon górski
› Podstrunnica: Palisander
› Skala: 628mm (24,7')
› Progi: 24 Medium Jumbo
› Mostek: Stały, tune-o-matic
› Klucze: Jackson Die Cast(z Jacksona SLSMG)
› Przetworniki: Dimarzio Dp100(most), Seymour Duncan Sh-4(gryf)
› Siodełko: GraphTech
› Gniazdo Switchcraft

Wiosło wykonane bardzo dobrze, ma kilka drobnych obić/odprysków lakieru. Od seryjnego różni się znacznie lepszymi pickupami, porządnym gniazdem, kluczami, posiada markery w kształcie kropek, wyekranowałem mu elektronikę, oraz jest lepiej wykonane od seryjnych egzemplarzy. Generalnie zajebista gitara do wszelkich odmian rocka i metalu.

Do gitary dorzucam Gigbag Warwicka.

Cena: 1400zł z wliczoną przesyłką, ale jestem otwarty na propozycje, istnieje także możliwość sprzedania bez pickupów/z jednym pickupem, wtedy cena odpowiednio niższa. Zainteresowanym mogę przesłać więcej zdjęć.
Kontakt:
mail: myoniwy@gmail.com
gg: 10018474

środa, 27 czerwca 2012

Mój pierwszy Marshall - czyli recenzja mini wzmacniacza


Wielu gitarzystów marzy o wzmacniaczu Marshalla. Wielu legendarnych gitarzystów używało, oraz nadal używa produktów tej firmy - Angus Young, Gary Moore, Zakk Wylde, Slash, Paul Gilbert... Wymieniać by można bez końca. Marshall ma w swojej ofercie mnóstwo modeli, które nadają się do praktycznie każdego rodzaju muzyki. Dziś opiszę Wam najtańsze dziecko Marshalla, przenośny wzmacniacz na baterię Marshall MS-2.

Wygląd

Wzmacniacz wygląda jak głowa z kolumną 4x12, posiada 1W mocy, gniazdo na słuchawki, regulacje głośności(jednocześnie ilości przesteru na kanale OD), tone oraz przełącznik OFF/ON/OD. Może być zasilany baterią 9V lub zasilaczem. Mój MS-2 jest w kolorze szarym, istnieją jeszcze czerwone oraz czarne. Wykonany bez zastrzeżeń, trochę zdziwiło mnie Made in Vietnam.

Brzmienie

Jednym słowem - beznadziejne, ale czego się spodziewać po malutkim głośniczku? Po podpięciu zew. przesteru zrobiło się trochę lepiej, a po podpięciu PODa 2.0 bardzo fajnie jak na domowe granie. Chociaż nic nie zmienia faktu, że jest to wzmacniacz-zabawka.

Podsumowanie

Wzmacniacz kupiłem do wypadów nad rzekę, nadaje się do tego bardzo dobrze, zwłaszcza, że używany kosztował mnie... 50zł. I jeśli ktoś potrzebuje taniego, mobilnego wzmacniacza, to polecam tego Marshalla.

Pozdro!







piątek, 22 czerwca 2012

NGD!

A więc stało się, mam nowe wiosło. Kupione zupełnie przypadkowo, po prostu pewnego dnia wchodzę na forum i widzę, że znajomy wystawił fajną gitarę w fajnej cenie. Oto i ona:

Flame Signum Gothic Custom
Czyli Signum z kilkoma modyfikacjami robionymi u Mayonesa.

Specka:
› Korpus: Jesion
› Szyjka: Bolt-on, klon górski
› Podstrunnica: Palisander
› Skala: 628mm (24,7')
› Progi: 24 Medium Jumbo
› Mostek: Stały, tune-o-matic
› Klucze: Jackson Die Cast(z Jacka SLSMG)
› Przetworniki: Dimarzio Dp100(most), Seymour Duncan Sh-4(gryf)
› Siodełko: GraphTech

› Gniazdo Switchcraft
Poza tym ma markery w postaci kropek, oraz pięknie widać słoje drewna przez lakier.

Grałem na tym wiośle już próby, ostatnio nagraliśmy nowy numer. Jednym słowem -  MIAZGA. W przyszłości wpakuje mostek ToneProsa oraz klucze Schallera i będzie killer.

Pozdro!

czwartek, 21 czerwca 2012

L'Enfant Sauvage

Gojira Lenfant SauvageTeraz tylko krótki news:
Nowa płytka Gojiry do przesłuchania za darmo!

http://themusic.com.au/listen/all/2012/06/19/gojira-lenfant-sauvage/

Polecam, świetny album!

Mustang i POD 2.0


Ostatnio przez moje ręce przewinęły się kolejne graty.
Tym razem były to Fender Mustang I i POD 2.0

Mustang to przezajebisty wzmak do domu. Można go kupić poniżej 400zł, jest cholernie uniwersalny i prosty w obsłudze. Brzmienia, które z niego wyciągałem były zdecydowanie lepsze od tego, co uzyskałem na Rolandzie Cube 20x, Peavey'u Rage 258 czy Voxie Pathfinderze. Więc jak ktoś szuka niedrogiego wzmacniacza do gry w domu, to Mustang będzie idealny.
POD 2.0 to IMO tragedia. Symulacje beznadziejne, jedynie high gainy da się znośne ukręcić. Efekty są niezłe, ALE co z tego, skoro używanie tego PODa tylko do efektów nie ma sensu, ponieważ jest strasznie nietransparentny i znacząco zmienia brzmienie.

piątek, 1 czerwca 2012

O mały włos...

Moje nowe wiosło już jest, postanowiłem zrobić z niego mega-killera. Zamówiłem już potki i gniazdo Switchcrafta. W planach klucze i mostek.

Poza tym pozbywam się Billa Lawrence L500XLB, a w jego miejsce mam nadzieję, że zjawi się Dimarzio Dp100. Pod gryfem Seymour Sh-4, naprawdę fajnie brzmi. Jeśli nie wypali deal na Dimarzio, to Sh-4 ląduje pod mostek, a pod gryf jeszcze nie wiem, chyba Sh-1.

Byłem o krok od kupienia w świetnej cenie Orange Tiny Terrora, niestety nie zdążyłem. A szkoda.
Wystawiłem swojego Flextone III na sprzedaż, szukam czegoś znacznie prostszego, Orange wydaje się być idealny.

Pozdro!

piątek, 18 maja 2012

Trololo

Wybaczcie brak wpisów, mało czasu mam na ogarnięcie wszystkiego.

Sprzedałem Vendette, G-Majora i Seymoura Duncana Sh-2

Planowałem kupić Randalla Rh50t, ale ktoś mi go z alledrogo zwinął, więc Flextone u mnie zostaje.
Na pocieszenie chciałem kupic PODa HD 300, ale znów się spóźniłem.

Będę musiał zadowolić się tym wiosłem, które do mnie jedzie, we wtorek NGD.
Powiem tylko tyle, że jest to częściowo custom, więc gitara ma kilka modyfikacji w porównaniu do modelu robionego seryjnie, oraz jest lepiej wykonana od seryjnych. Poza tym ma zawodowy osprzęt i jest konkurencją dla Viperów od LTD i Gibsona SG Special Faded.

Poza tym wkrótce pojawi się mini-recka Marshalla MS-2 i Tc Polytune.

Pozdro!

wtorek, 24 kwietnia 2012

Dean Vendetta 1.0

Często na forach gitarowych można spotkać mnóstwo tematów w stylu "Jaka gitara do 500/700/1000 zł do metalu". Ciężko jest bowiem wybrać jedną z kilkunastu wartych uwagi modeli. W tym przedziale cenowym można kupić Washburna, Yamahę, Deany, Vintage, czasem nawet japońskie Jacksony. Bohaterem dzisiejszej recenzji jest wiosło ze stajni Deana, model Vendetta 1.0.

Specka i pierwsze wrażenia


Model, który wpadł w moje ręce jest w kolorze "natural", moim zdaniem ładniej się prezentuje od black. Rocznik 2010, produkcja Chiny... Typowa tania masówka. Korpus gitary wykonany z mahoniu, ponoć nowe modele są z lipy. Gryf klon, podstrunnica palisander, 24progi, 2 humby, 1x volume, 1x tone, trójpozycyjny przełącznik, stały most i struny przez korpus. Wykonana bez zarzutów, chociaż znajdzie się trochę kleju na śrubach od mocowania gryfu. Ale ogółem nie ma się do czego przyczepić, pierwsze wrażenie pozytywne.

Wykonanie i wygoda gry


Gryf nie jest "wyścigówką", nie jest też grubym "klocem", aczkolwiek dobrze leży w łapie. Dostęp do najwyższych progów bezproblemowy, niziutka akcja strun(bez problemu zeszłem do 1mm), więc jak ktoś chce wymiatać supersolówy to nie ma problemu.
Korpus jest profilowany, przez co na siedząco gra się wygodnie. Na stojąco w sumie też, gitara nie jest zbyt ciężka, waży ok. 3kg i nie leci na główkę.

Osprzęt i brzmienie


Stockowy osprzęt nie powala, przetworniki są mocno przeciętne, a klucze jak dla mnie do wymiany, progi też szybko się ścierają... No ale czego oczekiwać od taniej, budżetowej gitary?

Gitara "z deski" nie odzywa się zbyt głośno, niestety. Po podpięciu do wzmacniacza na cleanie jest całkiem całkiem przyjemnie, ale skupmy się na przesterach. Crunche są bardzo przyjemne, zwłaszcza na mostkowym przetworniku. Na high-gainach gryfowy pikap trochę muli, nic ciekawego ogółem, a pikap przy mostku gra naprawdę zacnie. Na luzie można ciężki metal nawalać, a po skręceniu volume w wiośle blues. Bardzo ładnie się "oczyszcza" gitara, przy skręcaniu volume. W drop A gitara nie muli, więc jest dobrze.

Po wymianie przetwornika mostowego na Seymoura Duncana Sh-4 gitara zyskuje sporo "kopa" i mi się nawet podoba.

Podsumowanie


Gitarę(używaną) można kupić za ok. 500zł, co jest bardzo dobrym wyborem. Jeśli ktoś musi mieć nówkę, to za 700zł powinno się udać kupić tego Deana i jeśli chodzi o nówki to też dobry wybór.
Największe wady tej gitary to klucze i przetwornik gryfowy. Wkrótce na jego miejsce wstawię Sh-2 lub Sh-1, eksperymentalnie, oczywiście podzielę się wrażeniami. Z drugiej strony, za 500zł dostajemy kawał mahoniowego wiosła, które sprawuje się dobrze w bluesie, country, metalu, a także jako pierwszy instrument, lub gitarę zapasową nadaje się bardzo dobrze. Nie jest to jedyny wybór w tym przedziale cenowym, ale z pewnością jeden z lepszych.



Pozdro!

Nowa zabawka, trochę njusów.

Kupiłem sobie G-Majora od Tc z zamiarem sprzedania, a tu niespodzianka, podoba mi się to, zostaje na dłużej.
Poza tym, a właściwie przede wszystkim wybaczcie taką przerwę w dodawaniu wpisów, wkręciłem się w nowy zespół, tym razem jako basista, plus przygotowuje się do pewnego festiwalu, na którym wkrótce zagram. Szczegóły w maju.

A tymczasem spodziewajcie się recki Deana Vendetty 1.0.

Pozdro!

niedziela, 1 kwietnia 2012

Wprowadzenia ciąg dalszy

Okej, na początek jeszcze trochę Was ponudzę, a później biorę się za "normalne" pisanie.
Ogółem to to jest mój pierwszy blog, no ale od czegoś trzeba zacząć.

Na wstępie informuje, jeśli chcesz sprzedać jakieś graty gitarowe/masz pytania odnośnie sprzętu/grania - pisz do mnie, postaram się pomóc.

Ogólnie lubię "żonglować" sprzętem, kupować gitary/wzmaki/efekty/pikapy do testów, nagrywać próbki, pisać recki, a później je sprzedawać.

Od czerwca nie mam stałego zespołu, pojawiam się tylko gościnnie na jakiś występach, tak przy okazji zapraszam dziś na godzinę 17:00 do pubu "Galicja" w Bielsku-Białej, gra tam mój dobry znajomy Tomasz Madzia(www.youtube.com/user/tomek1995v8). Koleś ma 17 lat i jest genialny.

Sprzęt na jakim ostatnio grywam to Line 6 Flextone III, chętnie zakupię wersję III Plus, świetny wzmak, coś jak POD+końcówka+kolumna w jednym. Poza tym kusi mnie sprawdzenie Orange Dark Terrora, aczkolwiek aktualnie budżet mi na to nie pozwala.

Oprócz tego posiadam TC Polytune, podstawa, zajebisty tuner, do kupienia poniżej 300zł. O ile funkcja Poly nie powala, to "normalne" strojenie sprawdza się bardzo dobrze.

Moje aktualne wiosła to Washburn X50PRO na Seymourach(Sh-1, Sh-11) w stroju Drop Cis, Dean Cadillac z Merlinami PAF w Drop C i Dean Vendetta 1.0 z Merlinem Sabotage pod mostem w Drop A. Wszystkie te wiosła będą na sprzedaż, gdy tylko znajdę jakiegoś fajnego Telecastera i Vauke.

Kable samoróbki Sommery Spirit XXL + Neutriki - wytrzymałe, nie szumiące i nie tnące pasma kable.
Jakby kogoś to interesowało, to używam jeszcze V-picks(www.v-picks.com), które w Polsce można nabyć dzięki HESU(www.hesu.pl)

Jak mi się coś jeszcze przypomni, to będę dopisywał. A tymczasem możecie się spodziewać recki Deana Vendetty, Peavey'a Rage 258 i może Marshalla MS-2.

Pozdro!

Wstęp

"Cześć ;* jestem Dagmarka i mam 13lat. Założyłam tego bloga, żeby pisać o moich słodziutkich zwierzątkach. <3 no więc mój królik ma na imię Mateusz i(...)"

Założyłem bloga, ojej.
Będę umieszczał tu przemyślenia na różne tematy, głównie gitarowe. Jeśli ktoś zechce to czytać(nie sądze, trololo) - miło.
Możecie się spodziewać recek/opisów/próbek sprzętu gitarowego i cholera wie czego jeszcze.

Pozdro!